Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pablo84 z osady Mysłowice. Mam przejechane 56690.67 kilometrów, Kulam się 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 96.24km
  • Czas 04:46
  • VAVG 20.19km/h
  • VMAX 44.70km/h
  • Sprzęt "Biała Strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

na raty - nadrabianie zaległości

Czwartek, 10 sierpnia 2017 · dodano: 10.08.2017 | Komentarze 2

po wczorajszym poskładaniu rowerka i wymianie organów dzisiaj powiedziałem sobie że się trochę poruszam.

Rano najpierw do pracy porozdzielać robotę co bym wrócił z urlopu na gotowe, a następnie z Julką 15km pętelka po okolicznych laskach i bocznych drogach. 
Kreska z rana

Na 18 umówiony z Michałem wybieramy się na dość energiczną przejażdzkę po okolicach, z mega jak dla mnie powrotem z Siemianowic - bo staraliśmy się dotrzeć przed burzą do domu.I udało się a jak wszedłem do domu to za oknem już ulewa, ale cufal
Kreska z popołudnia
Kategoria spacerowo, 5napęd



Komentarze
pablo84
| 07:37 piątek, 11 sierpnia 2017 | linkuj jeszcze jak byliśmy w Parku Sląskim to nic nie wróżyło takiej pogody, dopiero jak od TVP3 jechaliśmy na Siemce to po lewej zauważyłem czarną ścianę chmur. Mieliśmy jeszcze na Pszczelnik i Sosnowiec jechać ale z racji warunków - wrzut na blat i najszybszą drogą przez Dąbrówkę do domu. Czasem dobrze jest mieć trochę szczęścia :) i na sucho wrócić.
gozdi89
| 21:31 czwartek, 10 sierpnia 2017 | linkuj Mnie też przycisło na powrocie. Czasem dobrze mieć rodziców niedaleko domu bo bym ładnie przemoczony wrócił.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!