Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pablo84 z osady Mysłowice. Mam przejechane 55948.87 kilometrów, Kulam się 18.91 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2013

Dystans całkowity:396.55 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:20:02
Średnia prędkość:19.79 km/h
Maksymalna prędkość:46.60 km/h
Suma kalorii:8856 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:36.05 km i 1h 49m
Więcej statystyk
  • DST 13.35km
  • Czas 00:38
  • VAVG 21.08km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Kalorie 296kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Czwartek, 31 października 2013 · dodano: 31.10.2013 | Komentarze 0

Kategoria praca, drugi napęd


  • DST 13.53km
  • Czas 00:36
  • VAVG 22.55km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Kalorie 313kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Środa, 30 października 2013 · dodano: 30.10.2013 | Komentarze 0

Kategoria drugi napęd, praca


  • DST 12.95km
  • Czas 00:34
  • VAVG 22.85km/h
  • VMAX 41.90km/h
  • Kalorie 297kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Wtorek, 29 października 2013 · dodano: 29.10.2013 | Komentarze 0

Kategoria drugi napęd, praca


  • DST 12.95km
  • Czas 00:35
  • VAVG 22.20km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Kalorie 295kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Poniedziałek, 28 października 2013 · dodano: 28.10.2013 | Komentarze 0

Kategoria drugi napęd, praca


  • DST 60.02km
  • Czas 03:47
  • VAVG 15.86km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Kalorie 1277kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

klubowe zakończenie sezonu z Cyklozą

Sobota, 26 października 2013 · dodano: 26.10.2013 | Komentarze 6

dzisiejszy dzień zleciał na oficjalnym klubowym zakończeniu sezonu rowerowego z Cyklozą. Zebrała się 24 osobowa grupa kolarzy amatorów dobrej zabawy.

Na dobre zakończenie udanego dla wszystkich sezonu przejechaliśmy czerwonym szlakiem wokół Mysłowic gdzie w zajeździe na drodze Kosztowy-Imielin robimy dłuższą przerwę na ciepłe conieco.
Początek czerwonego szlaku za Rozalią © Pablo84


Krótka przerwa na Wesołej pod wieżą © Pablo84


Gdzieś tam niedaleko wieży © Pablo84


Zachowany piec wapienniczy na Krasowach © Pablo84


Zajazd - miejsce popasu © Pablo84


Ja funduję sobie bardzo smaczną i dużą porcję gorącej grochówki i kubek kawki. Posileni i napojeni ruszamy dalej czerwonym szlakiem, po czym na jednym ze skrzyżowań leśnych dróg - zamiast w prawo jak prowadził szlak - skręcamy w lewo i skracamy wyjeżdzając na ul. Długiej na wysokości przejazdu kolejowego. Będąc już na zielonym szlaku mysłowickim jedziemy nim aż do dworca PKP a następnie przez Piasek i Radochę udajemy się pod fontannę na Dęblińskiej gdzie następuje oficjalny koniec przejazdu. Po reorganizacji udajemy się na afterek gdzie na działce u Waldka została zorganizowana część nieoficjalna.

  • DST 90.83km
  • Czas 04:13
  • VAVG 21.54km/h
  • VMAX 42.60km/h
  • Kalorie 2047kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPOD - taki popracowy spontan

Piątek, 25 października 2013 · dodano: 25.10.2013 | Komentarze 1

Dzisiaj do pracy w standardzie, natomiast po już nie.

(co już zdążyłem zauważyć po zmianie opon - średnia spadła o ok 3-4km/h - jednak taki gruby bieżnik robi swoje)

Założyłem sobie, że pojadę na te dąbrowskie kałuże. Z racji faktu iż tamtych okolic to słabo co znam, kontakt z Prezesem czy chce jechać - ale jak to w piąteczek - ma zebranie w PTTKu i odpada. Znowu nie chce ze mną pojeździć hehe ale jutro już bydzie musioł :P

Skoro przewodnika brak na objazd P3 - a jak dojechałem do Aquaparku było już ciemno - obieram kierunek na zamek w Będzinie i tak już później cała trasa poleciała asfaltem z azymutem na - przed siebie. Wyszło z tego fajne kółeczko :) Kreska z jazdy



  • DST 120.21km
  • Czas 06:30
  • VAVG 18.49km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Kalorie 2589kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

po ponad dwutygodniowej przerwie - szlakami

Środa, 23 października 2013 · dodano: 23.10.2013 | Komentarze 3

Dzisiaj po okresie potrzebnym na reanimację rowerka oraz na rekonwalescencję ręki spróbował coś pokręcić. I od razu wyszło z grubej rury. Ale od początku...

Korzystając z faktu że mam jeszcze do piątku L4 a z ręką jest wszystko ok to po zaprowadzeniu córy do przedszkola zmieniam wdzianko i uruchamiam rower z nowym tylnym kołem oską i piastą. Dodatkowo mam zmienione oponki na Kenda Kinetics 26x2,1. Ale to ma masakryczne opory na asfalcie ehhh.

O 9 wyruszam na swoje ścieżki. Najpierw Giszowiec, na cmentarz do babci i na niebieski
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie... na niebieskim szlaku © Pablo84


Pani Jesień na niebieskim szlaku © Pablo84


a później czarnym na Muchowiec. Tam chwila przerwy na ławeczce. Ludzi tyle że na jednej ręce by szło zliczyć.
Ludów jak na lekarstwo © Pablo84


Takie coś na Muchowcu © Pablo84


Lotnisko Muchowiec © Pablo84


Robi się ciepło, słoneczko w pełni ruszam znowu czarnym tym razem w stronę stawu Janina, Murcek gdzie wjeżdzam ponownie w las. Tak swoją drogą lasy murckowskie o tej porze roku są zajebiste.
Tablica © Pablo84


Las murckowski © Pablo84


Lasy murckowskie na czarnym szlaku © Pablo84

Na rozwidleniu szlaków
Czarny czy zielony? © Pablo84

niedaleko kopalni Wesoła obieram kierunek zielony i jadę na Płonne Bagna ale gdzieś po drodze niezauważam skrętu przez co wylatuję na remontowanym moście na Lędzinach. Obieram kierunek na Zamoście gdzie docelowo chciałem wyjechać i z tamtąd juz czarnym szlakiem przez Hamerlę
Hamerla jesienną porą © Pablo84

wracam do drogi łączącej Czułów z Wesołą. Ogarnia mnie kryzys, zaczynają dopadać skurcze więc wybieram asfalt ale po przejechaniu kilku km robię postój na posilenie i napojenie. Jeszcze przed KWK Mysłowice-Wesoła odbijam w lewo w las i jadę duktem aż na Starą Wesołą gdzie kawałek pomykam czerwonym szlakiem mysłowickim i skręcam na os Adama na Giszowcu skąd już ślimaczym tempem dobijam do domu.

Chwila przerwy, robię obiad dla rodzinki, odbieram Julkę z przedszkola i o 15:30 ustawiam się z Darkiem na objazd mysłowickich szlaków co by nas nic nie zaskoczyło w sobotnim przejeździe. Półtorej godzinki przerwy i jakoś się zregenerowałem. Nie na tyle co by szaleć ale spokojnie dawało radę jechać. Przejeżdzamy czerwony szlak bez większych ekscesów i dojeżdzamy do mostku między Dziećkowicami a Jeleniem.

Darek nie opóźniaj hehe © Pablo84


Gdzieś na jednym z pierwszych kilometrów na czerwonym szlaku © Pablo84


Leśny cmentarz na Wesołej © Pablo84


RTCN Katowice/Kosztowy. Bliżej się nie da ;) © Pablo84


Tam następuje zmiana szlaków z czerwonego na zielony. Tam też jest transformacja tzn zakładamy kamizelki czołówka na dekiel, pełna moc w oświetleniu i ruszamy asfaltem tak jak prowadzi zielony szlak mysłowicki. Mnie w okolicach Kosztów dopada już zmęczenie i powoli powoli przemierzając mysłowickie ulice dobijamy do domu. Myślę że to zmęczenie spowodowane jest zmianą opon z semi-slicków na gruby i większy bieżnik przez co opory są znacznie większe oraz też w jakimś stopniu ta przerwa się odbija. Jestem zadowolony z dnia, rowerowego dnia - ale tez jestem wyje...ny jak koń po westernie. masakra

pechowy ten miesiąc

Środa, 16 października 2013 · dodano: 16.10.2013 | Komentarze 4

cały czas oczekuję nowo zakupionego koła które może jutro zostanie dostarczone. Kilometrów przez to w tym miesiącu jak na lekarstwo. Apetyt na jazdę jest już duży po takiej długiej przymusowej przerwie.

Na domiar złego wczoraj dość mocno przeciołem przedramie w pracy i nie obyło się bez interwencji chirurga. Będę musiał sobie jeszcze z conajmniej tydzień odpuścić z rowerem, przez co na Zakończeniu Sezonu w Chudowie mnie nie będzie ;(.

Kiepski ten październik FUCK!!!!!


  • DST 12.99km
  • Czas 00:40
  • VAVG 19.49km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Kalorie 314kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Piątek, 4 października 2013 · dodano: 05.10.2013 | Komentarze 0

i znowu posypały się łożyska w tylnym kole... do tego stopnia że nie mogłem obrócić kołem i powrót z pracy odbył się od Słupnej do domu z rowerem na plecach. wtf?
Kategoria drugi napęd, praca


  • DST 13.22km
  • Czas 00:33
  • VAVG 24.04km/h
  • VMAX 43.40km/h
  • Kalorie 320kcal
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Czwartek, 3 października 2013 · dodano: 03.10.2013 | Komentarze 0

Kategoria drugi napęd, praca