Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pablo84 z osady Mysłowice. Mam przejechane 55989.67 kilometrów, Kulam się 18.91 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 63.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt "czarna strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

szlakami po okolicy w niedzielne popołudnie

Niedziela, 29 lipca 2012 · dodano: 29.07.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj po obiadku korzystając ze świecącego zza chmur słońca wybrałem się na przejażdżkę...

Z Mysłowic na Nikisz pod szyb Wilsona i stąd niebieskim szlakiem przez centrum Nikisza, os. Adama na Giszowcu w kierunku stawu Janina a później zmiana na czarny szlak. Na Murckach chcaiłem podjechać na wzgórze Wandy(najwyższy punkt Katowic) lecz zaczęło mocno padać i grzmieć więc odpuściłem wspinanie się tak "wysoko". Dalej czarnym szlakiem po lasach - przecinając drogę z Tych na Wesołą - na Lędziny a tam już szosowo do końca szlaku. Kompanowi zaczęło brakować sił po dzień wcześniejszej wycieczce Racibórz-Ostrava-Rybnik więc zakręcamy z Lędzin na Kosztowy a tam zawijamy do zajazdu na drodze Imielińskiej. Posilamy się ciepłą smaczną zupą i zapiekankami z pieca. Dalej już wolnymi obrotami pedałów zmierzamy w kierunku domu. Przejeżdzamy główną drogą przez Mysłowice zawijając jeszcze na myjkę bezdotykową pod Realem a później już każdy w swoją stronę. Tak, że niedzielny popołudniowy wypad udany aczkolwiek w połowie spędzony w dość siarczystym deszczu.

Jeszcze kiedyś wybiorę się w tą trasę bo prowadzi ciekawymi leśnymi ścieżkami.
Kategoria wycieczkowo



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!