Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pablo84 z osady Mysłowice. Mam przejechane 56536.65 kilometrów, Kulam się 18.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 129.68km
  • Czas 08:02
  • VAVG 16.14km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Sprzęt "Biała Strzała"
  • Aktywność Jazda na rowerze

IX Zlot oddziałów PTTK w Chorzowie i Night Biking w Jaworznie

Sobota, 16 kwietnia 2016 · dodano: 18.04.2016 | Komentarze 2

Kreska z całodniowego hasania 

Dzisiejszy dzień był pod znakiem dwóch imprez. Pierwsza klubowo kalendarzowa na IX Zlot Oddziałów PTTKu w Chorzowie Rano o 7:30 spotykamy się pod fontanną na Dęblińskiej skąd udajemy się pod Szyb Prezydent w Chorzowie gdzie jest zbiórka na objazdową trasę z okazji zlotu. Po przejażdzce trzydziestukilku kilometrów i poznaniu ciekawych zakamarków miasta Chorzowa lądujemy w Parku Etnograficznym gdzie posilamy się bardzo dobrą grochówką. A następnie odwiedzamy chatki z różnych okresów i miejsc po czym przystajemy pod sceną gdzie rozmawiamy i przyglądamy się walkom rycerskim z różnych epok. Około 16 rozdzielamy się i część osób powraca na swoje kwadraty a ja Darek, Artur, Marcin, Waldek, Patyk, Grzegorz i Michał prowadzeni przez Prezesa przejeżdzamy przez Chorzów i Katowice aby przystanąć na Janinie na Giszowcu aby jakiś obiadek. Tak nam zlatuje godzinka i ok 17 ruszamy już moimi ścieżkami przez lasy kato i mysłowickie w stronę jaworznickiego rynku gdzie o 19:30 był start ichniego Night Bikingu. Jak zwykle organizacja na najwyższym poziomie z kilkoma niedociągnięciami (ale i tak w okolicy póki co nie ma lepszej organizacji w nocnych rajdach). Dzień bardzo fajnie spędzony, spotkanych wielu znajomych a i przejechane kilka km w nowych terenach. Do somu wracam coś po 22:30 wyje..y jak koń po westernie. Chyba przez te ok 50 km które jechaliśmy z średnią 10-15km/h do jakich to nie jestem przyzwyczajony. Naciskasz na pedały zaraz hamujesz i tak w koło... :)

Odznaka IX Zlotu Oddziałów PTTK Województwa Śląskiego w Chorzowie




Komentarze
pablo84
| 15:40 wtorek, 19 kwietnia 2016 | linkuj Chyba będę musiał wypróbować ta technikę umilania czasu :-)
gozdi89
| 20:47 poniedziałek, 18 kwietnia 2016 | linkuj Dlatego, żeby się nie "nudzić" na takich spendach z reguły angażuję się do pomocy w zabezpieczaniu. Chwilę się stoi jak pachołek na drodze, ale potem można nieco na pedał pocisnąć przeciskając się do czoła peletonu.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!