ROWEROWE ZAPISKI - co bym pamiętał kiedy, co i z kim robiłem na dwóch kółkach

Info

Ten blog rowerowy prowadzi pablo84 z osady Mysłowice. Mam przejechane 56690.67 kilometrów, Kulam się 18.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

Moje rowery

"Biała Strzała" 47734 km

"czarna strzała" 8397 km

Archiwum bloga

DST 148.29km
Czas 06:50
V_AVG 21.70km/h
V_MAX 55.50km/h
Sprzęt "Biała Strzała"
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

spontan z Filipkiem... Mysłowice Pszczyna Wisła Bielsko

Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 9

o 10 ustawiam się z Filipem na miejscu odpoczynkowym przed Ochojcem. Z tamtąd lecimy dość sprawnie szlakami i asfaltami do Tychów (gdzie Filip robi zakupy w zaprzyjaźnionej Biedronce) skąd prosto do Pszczyny robiąc dłuższy odpoczynek na ławeczce.

Po posileniu i złapaniu oddechu lecimy dalej szlakami i wałami Wisły do Ustronia gdzie przysiadamy na chwilkę na rynku (z racji tego, że Filipek nie miał jeszcze zwiedzić tej części m. Ustroń).

Po wypstrykaniu aparatów dojeżdzamy do Wisły i zasiadamy w Mr Hamburger na wrzucenie ciepłej strawy do śmietnika. We Wiśle pojawiamy się o 15.10 a czas samej jazdy wyniósł 3.55h. Jedząc obiadek i w zasadzie w drodze jeszcze przed Ustroniem zaczęły pojawiać się wzmianki o dobrym czasie i próbie ataku na przełęcz Salmopolską. No i tak też robimy. Wyjazd z Wisły o 16 z krótkim foceniem pod skocznią Wisła-Malinka

i po dość męczącej wspinaczce i walce z samym sobą udaje się osiągnąć szczyt przełęczy na Białym Krzyżu o 17.10.

Tam wyrównanie płynów i energii w organizmie po czym puszczamy klamki i zjeżdzamy przez Szczyrk do Bielska Białej na dworzec PKP skąd dostajemy się do Katowic.

PS Taki skecz sytuacyjny w Bielsku pod ratuszem się wykludził.
Podjeżdzam na rowerze ubrany w kask itp do radiowozu policyjnego aby dowiedzieć się jak dojechać do dworca PKP. A policjant odzywa się: A chcesz tam dojechać rowerem? :) (w głowie przemknęłą myśl aby odpowiedzieć że: nie kur... tramwajem)
Pozdrowienia dla panów POLICJANTÓW

No i dziękówa dla Filipa za udany spontaniczny wypad :)

kreska z Endo (z Tychów do Pszczyny i Salmopolu do Szczyrku zapomniałem włączyć po przerwach)

Kategoria wycieczkowo

Komentarze

gizmo201 | 20:15 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj kiedy powtarzamy? Może tym razem kierunek Kraków tak jak mówiliśmy, może ktoś się przyłączy więcej

pablo84 | 20:11 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj dokładnie było gitara... :)

gizmo201 | 20:07 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Ważne, że fajnie się jechało i plan ponad wykonaliśmy

gizmo201 | 20:06 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Skąś to znam, za winklem to już koniec,a tu za winklem następny winkiel

pablo84 | 20:03 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj dla mnie czas nie był ważny tym bardziej że było to dziewicze wjeżdzanie pod jakąś większą górke... pojeżdzę trochę to może się i poprawie, jeżdzę dla rekreacji a nie zawodowo aby mieć jakieś wyniki więc dla mnie istotny jest fakt dotarcia do celu :)

gizmo201 | 19:54 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj To się cieszę Paweł, że się przyczyniłem do twojego sukcesu. Lekka różnica 7min na szczycie, ale wjechałeś :O

pablo84 | 19:39 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj elegancko - wygodnie i sprawnie. :) chyba będą zapędy na dłuższe wypady w tym roku :) a i nie wiem czy zauważyłeś i pamiętasz?! wjechałem na przeł salmopolską dojeżdzając tam na rowerze - co było celem na tamten sezon :) teraz mogę powiedzieć że tamten rok mam w pełni zrealizowany

limit | 10:09 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Widzę, nowy rowerek konkretnie przekręcony :-) Jak się jechało taki dystans na nowym?

gizmo201 | 21:17 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj Dzięki za spontan, nie ruszyłbym się gdybyś nie mówił na pewno na rower tylko do rodzinki

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!